Znasz pewnie termin ogrzewanie kontaktu lub zamiennie ogrzewanie leada. To nic innego jak utrzymanie ciągłości komunikacji, aby doprowadzić do sprzedaży. Ja mam na to jeszcze jedną nazwę: przygotowanie leada na spotkanie handlowe. Samo spotkanie angażuje doświadczonego pracownika, ale proces, który ma do niego doprowadzić, może zostać mocno zautomatyzowany.
Dobrze zaprojektowany model sprzedażowy ma uświadamiać, ale też filtrować. Dzięki temu konwersja spotkań może utrzymać wysoki poziom, a czas handlowca nie będzie marnowany spotkaniami z nieprzygotowanym kontaktem.
Wśród naszych klientów, firm z sektora B2B, managerowie najczęściej sięgają po automatyzację kanałów LinkedIn i e-mail, dostarczając odpowiednie treści:
- zaproszenie do lektury artykułu
- krótkie newsy
- krótkie informacje o produkcie
- krótkie informacje brandowe
- zaproszenia na webinar live lub webinar automatyczny
- zaproszenia do obejrzenia video, np.: nagranego webinaru
- zaproszenie do przesłania materiałów e-mailem
- i inne
Od pozyskania kontaktu do efektywnego spotkania zazwyczaj jest daleka droga i jest ona trudna do przebycia w jednym kroku. Dodatkowo, próba skrócenia tej drogi zbyt pospieszną propozycją spotkania, zazwyczaj kończy się zniechęceniem lub bezwartościowym spotkaniem. Rozwiązaniem tego problemu jest wdrożenie kilku mniejszych, łatwych do osiągnięcia i niezobowiązujących kroków, dzięki którym budujemy świadomość marki, produktu i eksperta, doprowadzając do chwili, w której nasz kontakt sam wychodzi z inicjatywą spotkania. A to idealne warunki pracy dla dobrych handlowców.
Więcej informacji o automatyzacji sprzedaży B2B znajdziesz w powiązanych artykułach poniżej.
